Jakoś krucho u mnie ostatnio z czasem... Zatem dekoracje wielkanocne wrzucam z lekkim opóźnieniem. Dziś wydmuszka - wiosna była trochę mdła, więc jajeczko pastelowe :)
Muszę nieskromnie przyznać, że z tego jestem wyjątkowo dumna!
# 147
Szkieletem było oczywiście jajko styropianowe. Poniżej kilka zdjęć dla tych, którzy pytali jak je wyjęłam ze środka:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz